Z uwagi na to, że panuje stan wyjątkowy i nie są możliwe żadne zgromadzenia, mieszkańcy Białowieży w grupach 2 i 4-osobowych z bukietami biało-czerwonych kwiatów odwiedzili wszystkie miejsca, gdzie w ich miejscowości stacjonują strażnicy graniczni, żołnierze i policjanci.


Symbolicznie, bo z biało – czerwonymi kwiatami, mieszkańcy Białowieży dziękowali wszystkim polskim mundurowym strzegącym granicy naszego kraju za niezłomną służbę, życzyli bezpieczeństwa i szczęśliwych powrotów do rodzinnych domów. Odwiedzili wszystkie miejsca, w których stacjonują strażnicy graniczni, żołnierze oraz policjanci. I wszędzie byli serdecznie przyjęci.

- To był pomysł mieszkańców naszej gminy, którzy sami wszystko zorganizowali − mówi wójt gminy Białowieża, Albert Litwinowicz. − A ja z radością przyłączyłem się do tej inicjatywy – dodał.

Jak przekazali naszej redakcji mieszkańcy, żołnierze zadowoleni z takiej wizyty poczęstowali ich ciasteczkami. Ale przede wszystkim serdecznie przyjęli taki wyraz wdzięczności od społeczności lokalnej za służbę, którą wykonują dla ochrony granicy państwa polskiego i dla ich bezpieczeństwa.

- Bardzo miło nas przyjęli. Widać było, że szczerze się cieszą z naszej wizyty. Co mogliśmy, to zrobiliśmy, aby było wiadomo, że pamiętamy o polskich mundurowych, że szanujemy i cenimy ich służbę oraz poświęcenie – przekazała nam pani Bogumiła, która była jedną z inicjatorek akcji.

Całość artykułu na https://wspolczesna.pl/